REKLAMA

 REKLAMA

Razem budujemy wspólną przyszłość 4

REKLAMA

pracaEL 600x245 beskidlive

Z kart historii - schronisko PTT na Pilsku
Fot: fotopolska.eu/gminajelesnia.pl

Z kart historii - schronisko PTT na Pilsku

We wrześniu 1939 roku kontrwywiad czynił podejrzenia wobec

gospodarza schroniska na Hali Miziowej. Obiekt ten uchodzący za najpiękniejsze schronisko Beskidu Żywieckiego przez kilka lat prowadziła Helena Polakowa. Na krótko przed wojną Oddział Babiogórski PTT w Żywcu wydzierżawił schronisko koloniście niemieckiemu Adalbertowi Rudolfowi. Placówki Straży Granicznej w Korbielowie i Sopotni Wielkiej otrzymały polecenie jego pilnego obserwowania ale we wrześniu 1939 roku brak było wystarczających dowodów by go aresztować.

pilskostare2
Stefan Wróbel z przemytnikiem Basikiem obaj z batalionu ON w dniu 1 września 1939 r. otrzymali rozkaz przejścia do Mutnego po słowackiej stronie w celu rozpoznania sytuacji. Wstąpili do domu Basika w Korbielowie. Coś tam zjedli. Basik zabrał ze sobą młodszego brata i wkrótce znaleźli się w schronisku na Hali Miziowej. Stamtąd zadzwonili do placówki na dole i wkrótce przekroczyli granicę i orawskimi stokami Pilska podchodzili w kierunku szczytu. Było już widać bunkier gdy niespodziewanie huknął wystrzał i Basik osunął się na ziemię. Zginał z rąk polskiego żołnierza, który zmylony ich podchodzeniem od strony Słowacji wypalił nim rozpoznał idących. Basik - pierwsza ofiara wojny na stokach Pilska nie żył. Następnego dnia brat zwiózł ciało do Korbielowa. Krzyż Basika, który stoi na stokach Pilska postawiono po wojnie. Noc i dzień następny upłynęły pod Pilskiem stosunkowo spokojnie. Niemcy przekroczywszy granicę trzymali się w jej pobliżu.

pilskostare3

Po wkroczeniu Niemców Adalbert Rudolf manifestował swoje niemieckie pochodzenie, podpisał volkslistę i szybko przystosował się do nowych warunków. Bielska BV w której planach od dawna było opanowanie Pilska i Babiej Góry miała teraz okazję utrwalenia tu swoich wpływów. Już w październiku 1939 roku Prezydent rejencji katowickiej ustanowił E. Stonawskiego tymczasowym zarządcą schroniska na Pilsku.

Tymczasem w Żywcu powstała sekcja bielskiego Beskidenvereinu, a na jej czele stanął landrat dr Hering. Przejęcie Pilska miało dla niego znaczenie prestiżowe. Między bratnimi sekcjami rozgorzała walka, która zakończyła się w sierpniu 1940 roku. Bielski BV dokonał na Hali Miziowej zbędnego remontu i modernizacji na kwotę 20 000 marek, z których najbardziej przydatną okazała się turbina elektryczna i zaopatrzenie schroniska w wodę, a landrat Hering jako gospodarz terenu wspaniałomyślnie zrzekł się swych praw do schroniska na Hali Miziowej za co sekcja żywiecka BV otrzymała rekompensatę w kwocie 2 500 marek. Gospodarz schroniska na Hali Miziowej Albert Rudolf został wcielony do Volkssturmu, na górze pozostała jego żona Helena z dziećmi.

Oprac. Hieronim Woźniak

 REKLAMA

Przeczytaj także