Ulicami Ciśca przeszła
tradycyjna procesja Bożego Ciała.
To ruchome święto przypada 60 dni po Wielkanocy i podobnie jak ostatnia Wieczerza - zawsze w czwartek. W obydwa święta wspominamy ustanowienie Eucharystii, lecz w czasie Bozego Ciała świętowanie to ma charakter radosny.
W gminie Węgierska Górka procesja przeszła mi.in ulicami Ciśca, skąd wierni wyruszyli po mszy świętej odprawionej w Kościele p.w. Maksymiliana Kolbego. Podczas procesji wierni zatrzymali się przed czterema ołtarzami. Ich liczba ściśle związana jest z czterema ewangelistami. Przy każdym ołtarzu został odczytany fragment Ewangelii - Mateusza, Marka, Jana i Łukasza. Potocznie mówi się, iż istnienie czterech ołtarzy dotyczy czterech żywiołówi czterech stron świata, ale w kontekście religijnym mówimy o ewangelistach.
W procesji z udziałem mieszkańców nie mogło zabraknąć dziewczynek sypiących kwiaty. Ten piękny zwyczaj sypania kwiatów pod stopy kapłana ma swoje korzenie w tradycji starotestamentowej. W kościele bowiem kwiaty sa symbolem miłości i wdzięczności. Zwyczajem związanym z procesją Bożego Ciała jest zrywanie gałęzi, pochodzących zza ołtarzy procesyjnych i zanoszenie ich do domu. To szczególne przekonanie, iż gałązki te przyniosą szczęście i zdrowie.
Z Bożym Ciałem wiążą się także zwyczaje ludowe. Większość z nich opiera się na przypisywaniu symbolicznego, szczególnego znaczenia kwiatom i gałązkom, którymi przozdabiane są ołtarze.
Na czele procesji niesiona jest monstrancja z Najświętszym Sakramentem.Nad celebransem trzymającym monstrancję niesiony jest natomiast baldachim. Na początku i na końcu procesji biją dzwony, w czasie jej trwania słychać dźwięk dzwonków.
Całej trasie procesji towarzyszyły dekoracje, starannie przygotowane przez mmieszkańców. Przyozdobiono domy, nawet te oddalone od miejsca przejścia procesji. W oknach domów mieszkańcy..... umieścili obrazy, kwiaty i kilimy. Dekoracje te to również przejaw czci i szacunku dla Chrystusa.
