REKLAMA

Razem budujemy wspólną przyszłość 4

Na Rysiance się zaczęło, czyli Józef Maślanka z Żabnicy

Na Rysiance się zaczęło, czyli Józef Maślanka z Żabnicy

Muzyk i budowniczy instrumentów, pasjonat tradycji górali żywieckich.

Obecnie już na emeryturze i większość swojego czasu spędza w rodzinnej Żabnicy. Nadal muzykuje, buduje instrumenty, szyje kapelusze góralskie i kierpce. Stara się też dokumentować dawne tradycje – gromadzi stare zdjęcia, informacje (szczególnie dotyczące muzyki regionu żywieckiego), dawne sprzęty z gospodarstwa domowego (żarna, maśniczki, pługi). Z zapałem przekazuje swoje umiejętności wnukom.

Józef Maślanka. 

maslanka3

Przyszedł na świat w Żabnicy 2 lata przed wybuchem drugiej wojny światowej. Choć mieszkał w Bytomiu, związany był z kulturą góralską. Pochodzi z rodziny góralskiej o tradycjach artystyczno-muzycznych i od najmłodszych lat przejawiał uzdolnienia muzyczne. Tak naprawdę to zauroczenie muzyką góralską – wraca pamięcią – zaczęło się na Rysiance, gdzie wypasano owce. Tam wieczorem słyszałem, jak baca Jan Strzałka na Hali Pawlusiej grał na trąbie, a odpowiadał mu pasterz ze Słowacji. Wrażenie było niezwykłe.

Jego pierwszym nauczycielem był ojciec. Współpracował też z innymi znakomitymi muzykami, m.in z Janem Kawulokiem. Przyjaźnie z muzykami były dla niego inspiracją. W latach 60. XX wieku z Władysławem Koniorem i Anielą Bednarz założył zespół regionalny w Żabnicy. W 1966 roku za namową przypadkowo poznanego Tadeusza Maślanki wstąpił do Regionalnego Zespołu Pieśni i Tańca Pilsko w Żywcu. Grał na skrzypcach, dudach, piszczałkach i trombitach w programach obejmujących tradycyjne melodie pasterskie. Tam też – w świetlicy zespołu Pilsko – zaczął budować instrumenty. Niebawem rozpoczął pracę w Państwowym Zespole Pieśni i Tańca Śląsk, z którym związany był przez dwadzieścia pięć lat. Józef Maślanka grał na tradycyjnych instrumentach, występował jako śpiewak i tancerz w programie góralskim, nauczył się zapisywać nuty. 

Wraz z zespołami Pilsko i Śląsk występował na wielu różnych imprezach w całej Polsce. Koncertował niemal we wszystkich krajach europejskich, a także w Ameryce, Azji i Australii. Nigdy nie zapominał o swoich korzeniach – rodzinna Kapela Józefa Maślanki brała udział w dużej ilości przeglądów, zdobywając laury i uznanie publiczności. Niejeden raz była obecna na odbywającym się w ramach Tygodnia Kultury Beskidzkiej Festiwalu Folkloru Górali Polskich. Muzyk koncertował również indywidualnie, goszcząc na przykład w śląskich szkołach.

Józef Maślanka dokonuje korekty wielu instrumentów, przede wszystkim skrzypiec i heligonek; buduje trąby, dudy, piszczały i fujarki – dla kapel zespołów regionalnych (m.in. Pilska, Jodeł), dla zespołu Śląsk, zespołów polonijnych, ale także do zbiorów muzealnych i instytutów muzykologicznych. Jego instrumenty, znajdujące się m.in. w muzeach w Bytomiu, Żywcu, Szydłowcu, Łodzi, podobnie zresztą jak grę na nich, wielokrotnie nagradzano w znaczących konkursach i przeglądach. W 1991 roku został uhonorowany prestiżową Nagrodą im. Oskara Kolberga. 

maslanka2

 

 rok.bielsko.pl

 

Przeczytaj także

 REKLAMA